Moda na podcasty zbiegła się z pandemią, a przez ciągle narastającą potrzebę wielozadaniowości, tego typu treści nadają się wręcz idealnie dla ludzi, którym stale brakuje czasu na czytanie. Podcasty pełnią kilka funkcji. Jedni słuchają ich dla rozrywki, inni dla rozwoju — w polskiej sieci jest mnóstwo audycji poradnikowych. Nie brakuje też podcastów newsowych, czy komentujących bieżące wydarzenia. Nie można nie zgodzić się ze stwierdzeniem, że ta nisza w ciągu zaledwie dwóch-trzech lat została obstawiona silnymi markami i nazwiskami. Za podcasty biorą się już nie tylko nikomu nieznani twórcy, ale również profesjonalni dziennikarze kojarzeni dotychczas ze standardowych mediów. Świetnym przykładem może być Dariusz Rosiak ze swoim Raportem o stanie świata, Sekielski Online, Dział zagraniczny czy moim zdaniem niezrozumiale popularny podcast Kuby Wojewódzkiego.
Na tych przykładach widzimy, że nawet okopani w branży mediaworkerzy i influencerzy zdecydowali się na tę formę dotarcia. Nie powinno to jednak być przeszkodą dla Was, jeśli chcielibyście stworzyć własny kanał. A z racji na fakt, że w podcastach chodzi wyłącznie o głos, kluczowym jest tutaj dobór odpowiedniego sprzętu. I jasne, możecie zacząć nagrywać na telefon komórkowy, a potem zgrywać materiały na komputer, gdzie będziecie je obrabiać w darmowym programie — o Audacity napiszę w innych materiałach — jednak dzisiaj mikrofony, zwłaszcza te podcastowe, nie są na tyle drogie, żeby nie mogli sobie na nie pozwolić nawet młodzi ludzie, którzy jeszcze nie pracują.
Mikrofon do podcastów — jaki wybrać?
Na początek staniecie przed wyborem — mikrofon pojemnościowy czy dynamiczny? Oba typy mikrofonów mają swoje plusy i minusy, i w tym tekście chciałbym przedstawić pokrótce zalety i wady obu. Być może zetknęliście się już z opinią, że do profesjonalnego zastosowania wykorzystywane są wyłącznie mikrofony pojemnościowe, co jest oczywiście nieprawdą. Faktem jest jednak, że mikrofony pojemnościowe cechują się większym pasmem przenoszenia, niż mikrofony dynamiczne, dlatego mikrofony pojemnościowe będą lepsze, jeśli zależy Wam na nagrywaniu dźwięków cichszych, o bardzo niskich lub bardzo wysokich częstotliwościach. Mikrofony dynamiczne mają węższe pasmo przenoszenia, tj. nagrywają mniejszy zakres dźwięków, ale dzięki temu mogą być wykorzystywane w innych rodzajach nagrań i w nieco bardziej ekstremalnych warunkach.
Na potrzeby podcastu rzecz jasna nie potrzebujecie szerokiego pasma przenoszenia, a co gorsza, wielu z Was będzie nagrywać lub już nagrywa podcast w mieszkaniu. W pokoju, który nie jest dostatecznie wyciszony i wytłumiony. Jeszcze gorzej, jeśli pomieszczenie, w którym będziecie nagrywać jest duże. Wtedy, oprócz dźwięków otoczenia, dobiegających zza okien Waszego domu, dostaniecie dodatkowo pogłos.
O ile z szumem możecie walczyć w postprodukcji, o tyle z pogłosem będzie już odrobinę gorzej, bo niektórych wad surowego materiału nie będziecie w stanie usunąć na etapie montażu.
Mikrofon pojemnościowy będzie więc dobrym rozwiązaniem jeśli posiadacie przygotowane pod podcast studio. Pomieszczenie nie powinno być zbyt duże i winno być wytłumione specjalnymi piankami. Mikrofony pojemnościowe dodatkowo wymagają innego niż dynamiczne źródła zasilania. Na ogół jest to zasilanie Phantom, co wymusza konieczność podłączenia mikrofonu do zewnętrznego interfejsu lub miksera.
Mikrofony dynamiczne są nieco mniej skomplikowane. Większość nie wymaga zasilania zewnętrznego, a przynajmniej nie takiego, jak mikrofony pojemnościowe. Na ogół mikrofony dynamiczne podłącza się przy pomocy kabli XLR do interfejsu, choć na rynku, przez rosnącą popularność podcastów, pojawiają się także mikrofony z możliwością podłączenia wprost do komputera przez gniazdo USB.
Dźwięk otrzymywany dzięki takim mikrofonom jest cieplejszy, co ma duże znaczenie przy formie podcastowej.
Jaki mikrofon do podcastów — charakterystyka kierunkowa – mikrofon jednokierunkowy, dwukierunkowy czy dookolny?
Wybór typu mikrofonu to jedno, ale musicie także odpowiedzieć sobie na pytanie, jaką charakterystykę kierunkową ma mieć Wasz mikrofon? Mikrofon może nagrywać wyłączne z jednej strony (mikrofon kardioidalny lub superkardioidalny), może nagrywać z dwóch stron (tzw. ósemkowy), tak by zbierać dźwięk np. z lewej i prawej strony, ale ignorować odgłosy dobiegające z przodu i z tyłu. Istnieją także mikrofony dookolne, zbierające dźwięki, jak sama nazwa wskazuje, z każdej strony.
Charakterystyka kierunkowa mikrofonu ma znaczenie i powinna być jednym z czynników wpływających na wybór mikrofonu do nagrywania podcastów. Jeśli będziecie nagrywać podcast sami, warto zdecydować się na mikrofon kardioidalny lub superkardioidalny. Tego typu sprzęt pozwala zbierać wyłącznie Wasz głos i wyciąć inne źródła dźwięku, np. zza mikrofonu.
Jeśli myślicie o nagrywaniu podcastu z kimś, warto rozważyć wybór mikrofonu dwukierunkowego — ósemkowego, który zbiera dźwięk z dwóch stron — z lewej i prawej, ignorując źródła dźwięku z przodu i tyłu. W ten sposób możecie nagrywać to, co mówicie, izolując inne źródła dźwięku.
Mikrofon dookólny zbiera dźwięk równomiernie z całej przestrzeni. Moim zdaniem mikrofon o takiej charakterystyce kierunkowej nie przyda się Wam podczas nagrywania podcastu.
Dobrze też pamiętać, że mikrofony kardioidalne z racji na swoją mniejszą czułość wymagają, byście mówili jak najbliżej membrany, dlatego warto trzymać usta tuż przy pop filtrze. W ten sposób zniwelujecie problem pogłosu w nagraniu, zwłaszcza, jeśli mówicie do mikrofonu w dużym pomieszczeniu.
Ja wybierając mikrofon do podcastu, który nagrywam dla katowickiej agencji marketingowej 4People — player poniżej — oraz do nagrywania intra i outra w moim autorskim podcaście rozważałem dwa modele. Mikrofon Shure SM58 oraz mikrofon Samson Q2U USB. Mikrofon marki Shure jest jednym z najpopularniejszych na świecie. Wykorzystuje się go w przemyśle rozrywkowym, korzystają z niego także prywatni podcasterzy. Mikrofon Samson Q2U jest nieco mnie popularny, choć i tak trudno go dostać. Ja mój sprowadzałem z Czech.
Finalnie zdecydowałem się na Samsona Q2U z racji na możliwość podłączenia mikrofonu bezpośrednio do komputera przez gniazdo USB, bez konieczności zakupu interfejsu. Jest to mikrofon dynamiczny, kardioidalny, z jednoczesną możliwością podpięcia mikrofonu do interfejsu przy pomocy kabla XLR — który także jest dołączany do mikrofonu. Co więcej, mikrofon posiada wejście na słuchawki, dzięki czemu macie odsłuch na żywo. Cenowo również Samson Q2U wypada korzystniej od Shure SM58. Prawda jest jednak taka, że do jeszcze bardziej profesjonalnych rozwiązań i dla osób z większym budżetem bardziej sensowne będzie skorzystanie z Shure’a. Ale wtedy należy dokupić interfejs lub mikser, ewentualnie przejściówkę z kabla XLR na jack oraz przedwzmacniacz, by móc dostarczyć dźwięk do komputera, na którym nagracie materiał.
Pamiętajcie też, że pracując na Macbooku, nie będziecie mieć wejścia mikrofonowego na kabel jack i w takim przypadku skorzystanie z Samsona Q2U, który posiada kabel zakończony wtyczką USB jest idealnym rozwiązaniem. Jeśli jesteście ciekawi, jak brzmi materiał nagrany Samsonem Q2U, przesłuchajcie któryś z odcinków poniżej przedstawionego podcastu.